Mały penis nie jest wyrokiem! Jak powiększyłem mojego "ptaka" o 5 cm
WITAM WSZYSTKICH!
Mam na imię Robert i udało mi się
samodzielnie, bez operacji, powiększyć penisa z 10 do 15 cm.
Powiecie, że 15 cm to za mało, że dziewczynom nie zaimponuje taka fujareczka? Nie będę się kłócił. Ja też miałem okazję poznać nienasycone laski, dla których nawet 20 cm to za mało. Ale jeśli porównać to do tego, czym "obdarzyła" mnie natura, różnica jest ogromna i jestem zadowolony na pełne 100%!
Mam nadzieję, że moje doświadczenie będzie dla was pomocne. Jeśli mnie się udało, to wam też się uda!
Trochę o sobie
W wieku 15-16 lat, jak wszyscy chłopcy, porównywałem swojego fiuta z rozmiarami swoich przyjaciół i kolegów z klasy, ukradkiem podglądałem ich w toalecie i szatni (cóż, kto nie tego nie robił?). I jakoś wynik zawsze nie był na moją korzyść. Wszyscy chłopcy w tym czasie mieli w spodniach coś, czym można było się pochwalić przed dziewczynami. A mój najlepszy kumpel w ogóle miał członka jak chłop od kosy - całe 20 cm , co najmniej. Jednak nie rozpaczałem, myślałem, że do 18 lat mój "mały" jeszcze urośnie.
W liceum i na studiach zaczęły się mną interesować dziewczyny. Zawsze byłem przystojnym, towarzyskim i wysportowanym facetem, i mogłem łatwo poznać każdą piękność. Ale dłużej niż 1-2 noce nie byłem z żadną. Najczęściej znikały bez słowa po seksie i nie odbierały, kiedy do nich dzwoniłem. A jedna z nich powiedziała, że mam kutasa jak dziecko. Do tego opowiedziała o tym wszystkim koleżankom - ze wstydu prawie rzuciłem studia.
Nawet po skończeniu 25 lat mój kutas nie urósł. Przez to z biegiem lat zacząłem mieć coraz większe kompleksy. Sytuację pogarszał fakt, że jestem bardzo wysoki (prawie 2 metry) i muskularny. Gdy dziewczyny się ze mną poznawały, miały nadzieję, że mój "przyjaciel" jest tak ogromny jak ja. A co mogłem im zaproponować? Marne 10 cm?
Kiedy zacząłem pracować i uzyskiwać stały dochód, pierwszą rzeczą, którą zrobiłem, było pójście do seksuologa w nadziei, że skieruje mnie na operację powiększenia penisa. Ale lekarz powiedział, że nie warto dotykać skalpelem tego, co jest najcenniejsze. Lepiej iść na forum PEerów-mężczyzn, którzy praktykują PE (Penis Enlargement-powiększanie penisa za pomocą naturalnych metod). Ci faceci z własnego doświadczenia wiedzą, jak zmienić malutką fujarkę w normalnego męskiego kutasa!
Wszedłem na to forum i oszalałem! Czyli... W czasie kiedy ja milcząco cierpiałem, inni faceci działali i osiągali sukcesy... Okazuje się, że istnieje wiele różnych sposobów na powiększenie penisa - od ludowych metod do supernowoczesnych technologii.
Reasumując, po 6 miesiącach na tym forum sam stałem się doświadczonych PEerem i mogę podzielić się z wami swoim doświadczeniem.
Oto, jakie techniki wypróbowałem na sobie.
Ćwiczenia na powiększenie penisa
Za dostęp do zestawu ćwiczeń musiałem zapłacić solidne pieniądze. W zamian otrzymałem zestaw lekcji online z podstawowymi technikami, dzięki którym, według autorów, mój członek w pół roku powiększy się o 5-8 cm długości.
Dopiero wtedy dowiedziałem się, że te ćwiczenia można znaleźć w Internecie za darmo - poszukajcie informacji o jelqing i ćwiczeniach z ręcznikiem. Uczciwie robiłem "ćwiczenia dla penisa" codziennie przez 3 miesiące, ale potem zrezygnowałem, z powodu nieefektywności. Członek ani kropli nie urósł - wciąż te same 10 cm długości i 2,5 cm obwodu.
Tabletki
Wśród PEerów popularne są tabletki powiększające penisa i zwiększające potencję. Osobiście wypróbowałem tylko 2 marki - polskie i chińskie. Zaletą jest, że masz ochotę na seks większą, niż zazwyczaj. Kutas aż się dymi! Po chińskich tabletkach zawsze był w stanie pół-wzbudzonym i z tego powodu wydawał się większy. Ale gdy tylko przestałem je zażywać, członek powrócił do poprzednich rozmiarów. I znowu na próżno zmarnowałem swój czas i pieniądze. I to jest główny minus tabletek.
Extender
Za radą facetów z forum postanowiłem kupić przedłużacz do powiększania penisa w jako ostatnią deskę ratunku. Na stronie producenta napisano, że jeśli nosisz to urządzenie stale (od 4 do 8 godzin dziennie), to po miesiącu mój "przyjaciel" zyska dodatkowe 0,5 cm! "Chociaż parę cm przedłużyć i już będzie dobrze" - pomyślałem.
Extender nie jest tanią zabawką! Musiałem zaoszczędzić pieniądze w nadziei, że moje inwestycje przyniosą w końcu jakiś efekt.
Postanowiłem nosić przedłużacz przez cały czas, co najmniej sześć miesięcy-zarówno w pracy, jak iw domu. Okazało się, że to nie jest takie proste! A to uciska, a to obciera, a to zaciska główkę. Co chwilę musiałem go zdejmować, masować główkę i ponownie zakładać. Wszystkie te manipulacje robiłem w biurze, w toalecie, a moi koledzy zaczynali coś podejrzewać. Ale mężnie znosiłem wszystkie żarty i chichoty dla dobra głównego i jedynego celu - aby mój członek w końcu stał się większy.
Nosiłem przedłużacz przez pół roku, a efekt był zerowy! Gdzie do cholery jest obiecane 0,5 cm miesięcznie??
Kremy i żele
W Internecie jest wiele reklam kremów i żeli do powiększania penisa. Kiedyś kupiłem taki krem w sex shopie. Ale okazał się zwykłym oszustwem. Potem koledzy z forum poradzili mi nowy środek Rhino Gold Gel . Nawet ci, którzy są rozczarowani kremami, chwalili go. Na początku wątpiłem (przedłużacze też tam chwalili!), ale postanowiłem spróbować.
Zasada jest prosta: należy nakładać żel na penisa w stanie niepełnego pobudzenia rano i wieczorem. Teoretycznie konieczne jest połączenie z masażem, ale byłem leniwy i robiłem to co drugi raz. W instrukcji było napisane, że żel składa się z ekstraktów ziołowych, które wypełniają członka krwią i zwiększają poziom testosteronu, dzięki któremu następuje wzrost.
Producent, co ciekawe, nie oszukał! W ciągu tygodnia członek stał się o 1 cm większy. Dla kogoś to drobiazg, a ja byłem zachwycony! Przynajmniej gdzieś reklama nie kłamie!
Potrzebowałem 1 miesiąc i 1 tubkę Rhino Gold Gel, aby osiągnąć pożądany rozmiar. Pod koniec członek "wyrósł" aż do 15 cm. W końcu poczułem się jak prawdziwy mężczyzna!
Właśnie w tym czasie poznałem wspaniałą dziewczynę - bardzo czarującą, piękną i z elegancką figurą. Pragnąłem jej jak szalony, ale do końca zwlekałem z kontaktem intymnym. Rhino Gold Gel powiększył mojego fiuta, ale kompleksy w mojej głowie i tak pozostały.
Raz wypiliśmy z moją dziewczyną sporo drinków i odbyliśmy szczerą rozmowę. Ona wyznała mi, że kocha duże fiuty i powiedziała, jaki wielkiego kutasa miał jej były.
Dobrze, że byłem wtedy pijany i nie myślałem o moich kompleksach. Przeciwnie, "włączyłem samca alfa" i powiedziałem, że ze mną nie będzie gorzej.
W łóżku moja kobieta była po prostu jak demon! Miała orgazmy jeden za drugim, jak maszyna, podrapała mi plecy... w ciągu jednej nocy przeleciałem ją aż 4 razy.
Rano wydawało mi się, że udawała orgazmy, i w ogóle - czy można mnie porównać z jej eks? Ale pierwsze, co usłyszałem, kiedy się obudziła:
Nie, ona nie była sarkastyczna. Nadal jesteśmy razem, a ona nie ma pojęcia, że moja "długa kiełbasa" (jak lubi nazywać mojego fiuta) kiedyś ledwo sięgała do 10 cm.
Chcecie powiększyć penisa? To możliwe!
Napisałem ten post dla każdego, kto doświadcza tych samych problemów, które męczyły mnie w swoim czasie. Początkowo wisiał on na forum PEerów, ale teraz udostępniam go publicznie. O Rhino Gold Gel nawet zaawansowani PEerowi nie wiedzą, co powiedzieć o zwykłych facetach?
Dlatego nie powtarzajcie moich błędów! Nie traćcie czasu i pieniędzy na bezskuteczne metody powiększania penisa. Im szybciej zaczniecie działać, tym szybciej pozbędziecie się kompleksów i zaczniecie żyć jak normalni mężczyźni.
Widziałem ten post na forum. Ten facet siedzi u nas od dawna. Fajny chłop, można mu ufać Notabene, Rhino Gold Gel poradziłem mu ja.
Ktoś jeszcze próbował? Komuś pomogło?
Stosuje jelking 7 miesięcy-plus 2 cm
Badziewie te wasze kremy. Nie rozumiem, dlaczego przedłużacz autorowi się nie spodobał.
Widzę, że zebrali się tu wszyscy doświadczeni PEerowie. Jak tam twoje przedłużacze, nie uwierają? Ja po Rhino Gold Gel pół roku temu wyskoczyłem z tego tematu. Powiększyłem małego o 4 cm i cieszę się!
Mój chłopak zaczął smarować się tym żelem - efekt jest super!
Pierwszy raz słyszę, że penisa można powiększyć. Zawsze myślałem, że co wyrosło, to wyrosło, i nic z tym nie możemy zrobić
Extender jest do bani, zgadzam się. Żel naprawdę działa. 2 tygodnie tylko go używam, mój "kapucyn" rośnie!
Ludzie nie mają nic do roboty. Wygląda na to, że dla autora jego fujarka to główny priorytet w życiu
Łatwo jest ocenić, kiedy w spodniach masz normalny sprzęt. A jeśli naprawdę mały penis - co, do do końca życia tylko nim sikać można? Bzykać się też chce!
Ciekawy temat! Zamówiłem tubkę na próbę, dziękuję!